Pierwsze projekty programisty to w większości kod pisany na studiach. Roi się w nim od klasycznych grzeszków - niska kohezja, kod spaghetti i puste katalogi z testami to na początku chleb powszedni każdego aspirującego developera. Gdy raz wrzucisz je do sieci, pozostaną w niej na zawsze. Dowiedz się, jak się z tym rozprawić i zamień błędy w szybki wzrost kariery.
Więcej grzechów nie pamiętam... Puk, puk! Czy, aby na pewno? Zdajesz sobie sprawę, co ostatnio zakodowałeś? Zobacz jakim pokusom ulegamy w codziennej pracy, czasem nie mając o nich pojęcia, nawet po wielu latach programistycznej kariery. Czy wiesz, że choćby deklaracja metody, może być jednym wielkim kłamstwem i skutkować stratami milionów? Poznaj The Worst Practices od najgorszych programistów!
Wciąż za mało życiowych cheatów?
Zostaw swój adres e-mail i zobacz moje spojrzenie na codzienność programisty.
Na sam początek opowiem Ci o zetknięciu z Domain-Driven Design, zmianie myślenia i nowej erze mojego programistycznego ja.
Możesz liczyć na materiały o Event Sourcingu, Event Modelingu, DDD, programowaniu obiektowym i funkcyjnym oraz innych powiązanych tematach.
Na pewno poświęcę trochę maili umiejętnością miękkim. Będziesz też informowany o nowościach Życia na kodach prosto na Twoją skrzynkę!
Bądźmy ze sobą szczerzy. Od razu powiem, że nie zamierzam Ci niczego sprzedawać. Oczywiście nie mogę obiecać, że zawsze tak będzie 🙂
Jedyną stałą rzeczą w świecie IT (tak samo jak w życiu) jest właśnie zmiana.